K.S. Górnik Piaski - strona nieoficjalna

Skład Górnika:

Bartosik – Kawecki(Biliński), Piętka, Zapart, Bielawski – Szopa, Skrzypek(Stankiewicz), Stępień,  Burczyk– Pieniążek(Baran), Oberaj(Świerczyński)

Bramki dla Górnika:

Oberaj 41', Stępień 74', Świerczyński 88', Stępień 92'

            Dzisiejszy mecz derbowy Górnika z Sarmacją był pewnie ważniejszy dla każdego kibica na Piaskach, niż finał Ligi Mistrzów. Ci którzy zdecydowali się poczuć przedsmak wielkiej piłki pojawili się na stadionie Górnika o godzinie 17.00 i się nie zawiedli. Górnik jak rasowy bokser wypunktował i zmiażdżył swojego rywala, pokonując Sarmację bezdyskusyjnie 4-0. Pierwsza połowa, która była wyrównana nie zapowiadała tak wysokiego zwycięstwa. Mimo tego udało się Górnikowi zejść na przerwę z wynikiem 1-0. Gola zdobył sprytnym uderzeniem głową Grzegorz Oberaj. Prowadzenie pozwoliło wyjść Górnikowi na drugą połowę z większą swobodą co było widać w grze. Górnik zaczął przeważać, a bramki jakie zdobyli nasi zawodnicy w drugiej połowie  śmiało można nazwać „stadiony świata”. W drugiej połowie dwa przepiękne trafienia zanotował Łukasz Stępień, który udowodnił jak wielki błąd popełniła kiedyś Sarmacja rezygnując z jego usług. Trzecie trafienie dołożył Świerczyński i było ono nie mniej piękne. Z bardzo dobrej strony pokazał się też Bartosik stojący w bramce Górnika. Był pewnym punktem drużyny. Widząc jego grę przypomniała mi się radość niektórych zawodników Sarmacji w chwili ukarania czerwoną kartką Pisarka w poprzednim spotkaniu. Chyba nie zdawali sobie sprawy że Górnik ma dwóch bardzo dobrych bramkarzy! Za ten mecz należą się jednak słowa uznania całej drużynie. Czekaliśmy na takie zwycięstwo. Jak widać zmiany jakie dokonały się w Górniku w przerwie zimowej zaprocentowały. Jest nowy Prezes, nowy Trener, kilku nowych graczy, a drużyna gra jak nigdy. Z taką grą nikt na wiosnę Górnika nie zatrzyma, na co liczymy i prosimy o jeszcze.

• Komentarzy [0]
• czytano: [1496]
• DO